Mare Lover Max
Tourist
Uhhh, w podobnym wieku miałem z krówką przygodę...
Poszedłem do stajni na jazdy rekreacyjne teraz nie mogę przestać o nich mysleć
jak sie zaczela przygoda z animal?
- Thread starter WarszawaRealnie
- Start date
Beginner Pole
Tourist
@Mare Lover Max To prawda, że krówki są łagodniejsze niż klacze? Czy to zależy od podejścia do nich i nawiązywanie więzi.
U mnie zaczęło się w wieku 14-15lat. Najpierw były długopisy i marchewki. Później musialem sie opiekowac amstaffem mojego wujka i kilka razy zaczął wykonywać ruchy przy mojej nodze. Ktoregos razu zdecydowałem się rozebrać i wypiąć, po chwili trafił we mnie, uczucie fantastyczne choć trochę bolało i podrapał mi plecy. Powtórzyło się to jeszcze tylko kilkakrotnie i było to 10lat temu. Ahhh chętnie znow bym to powtórzył niestety nie mam u siebie warunków na zwierzaka 
Jeśli robiliście coś przed osiągnięciem pełnoletności, to proszę nie podawać szczegółów. Na forum za takie historie można dostać bana bez ostrzeżenia. Najlepiej w ogóle nie pisać, w jakim wieku byliście.
Beginner Pole
Tourist
Dokładnie. Zgadzam się z Panem moderatorem. Nie na miejscu jest się chwalić w jakim wieku przed ukończeniem pełnoletności miało się pierwszą przygodę.
Mare Lover Max
Tourist
Z krówka było tylko raz i daaaawno temu a z klaczką dopiero mi się marzy mój pierwszy raz, dlatego nie mam porównania
MoanaMoana
Lurker
Ja akurat zaczęłam przygodę z tym światem stosunkowo niedawno i to w dość dziwny sposób. Mianowicie będąc ze znajomymi na discordzie wysłali filmik krążący po internecie gdzie młody piesek zaspakaja oralnie jakaś kobietę, oczywiście potraktowali to w formie prześmiewczej jednak moja reakcja była odmienna od nich bo mnie to zainteresowało. Tak więc zaczęłam o tym czytać i tak trafiłam tutaj
super fajna reakcja z technicznego punktu widzenia mocniejsze doznania niz klasynczy sex z meszczyna trzymam kciuki zeby temat u ciebie szedl do przoduJa akurat zaczęłam przygodę z tym światem stosunkowo niedawno i to w dość dziwny sposób. Mianowicie będąc ze znajomymi na discordzie wysłali filmik krążący po internecie gdzie młody piesek zaspakaja oralnie jakaś kobietę, oczywiście potraktowali to w formie prześmiewczej jednak moja reakcja była odmienna od nich bo mnie to zainteresowało. Tak więc zaczęłam o tym czytać i tak trafiłam tutaj
a to był Twój piesek czy kogoś znajomego? I jakiej rasy był? U mnie nie warczał ale jak mu zaczynałem obciągać to zaczynał się myć (lizać jaja i kredke) i lizał przez to moją twarz, gdy ja mu obciągałem
Mój, kundel.
burn84
Tourist
U mnie zaczęło się najpierw od oglądania filmów później szukałem kogoś z psem by na żywo zobaczyć, ale to wiadomo bez szans, następnie adoptowałem psa, zagadałem do znajomej która kiedyś wspomniała że chciała by spróbować, później udało się tu na forum realnie poznać jedną kobietę, ale odległość nie sprzyjała częstszym zabawom.
Sam się nie zabawiam z pupilami tj jak znajoma mi obciągała pies też lizał ale to tylko tyle
Sam się nie zabawiam z pupilami
tj jak znajoma mi obciągała pies też lizał ale to tylko tyle
Olivia1234
Tourist
Cóż... Zaczęło się kiedy byłam dzieckiem i pisałam sporo zwykłych rp gdzie odgrywałam rolę różnych zwierząt razem z innymi - najczęściej były to smoki lub koty w postaci feral. Było to publiczne rp, więc i dołączały różne "ciekawe" osoby :3 Poznałam sporo takich no ii wyszło tak, że zaczęliśmy erp jako zwierzaki. Nawet mi się to podobało i widocznie miało to na mnie tak duży wpływ, że kiedy już zaczęłam oglądać wiadomo jakie filmiki i zdjęcia to najbardziej mi się podobały arty gdzie dwa zwierzątka się ze sobą zabawiały ^^" A jak takich szukałam, to łatwo było znaleźć również z ludźmi, potem takie filmiki wykonane w blenderze i na końcu irl. Początkowo nie podobało mi się to, ale z czasem coraz bardziej hardcorowych rzeczy chciałam ii wiecie jak wyszło skoro tutaj jestem ^^"
mareclits
Esteemed Citizen of ZV
U mnie; konie (klacze), krowy, świnie czy psy były od zawsze ,jak to w gospodarstwie. Zawsze mnie do nich ciągnęło zwłaszcza do klaczy i krów . 1-szy raz ZOO był z krowa poczciwa mućka była spokojna nie kopała itp więc na wiele można było sobie z nią pozwolić, i trwało to ~3 lata zanim nabrałem odwagi by wejść na wyższy poziom i dobrać się do klaczek. Oczywiście palcówki czy pełny fisting były (w trakcie gdy dosiadałem krowę) ale krycie dopiero jak miałem pewność ze kobyłce nic nie odpali w trakcie ,wiadomo koń 1 kopnięciem może zabić albo okaleczyć więc żartów nie było (i w tym temacie nic się nie zmieniło bo dobieranie się do końi jest wysoce ryzykowne nie ważne czy swoje czy obce a zwłaszcza obce bez wcześniejszego wielokrotnego przygotowywania ich do tego co chcemy z nimi robić). Dopiero w szkole średniej miałem internet, były filmiki zdj strony czy jakieś fora o tematyce ,aby dowiedzieć się jak to robią inni coś przeczytać podpatrzeć. U mnie najpierw była praktyka wypracowana samodzielnie metodami prób i błędów później dopiero teoria z siec.Tak to było w moim przypadku.
Last edited:
jaspermaster
Tourist
Za młodu szukało się alternatyw trafiło się zoo spodobało się bardziej niż inne fetysze. Moje zoo utrwaliło furry. Ale niestety nigdy większego kontaktu z psem nie miałem
Wafelmen6969
Tourist
U mnie od suczki u dziadków jak leżałem opalojac się
k946l46l
Tourist
To u nas zaczeło sie bardzo niewinnie zwykle jak mielismy uprawiac sex z moja kobieta to wyganialiśmy naszego psa z pokoju , lecz pewnego lata było ciepło i nasze psy spał w pokoju a nas naszeło na sex więc zachowujemy sex na łózku, które odbyło się około 35lat piesek sie rozdzieliło ale wiedział, że nie może wskoczyć do łóżka tak tylko, gdy jest widoczny z ziającym pyskiem, ale naszło nas na pozycjach, które nie zostały uruchomione przez osobę na wznak z opuszczonymi nogami z łóżka na ruchanko w takiej pozycji, że wcześniej poznaliśmy, że często nasz uczeń dobijał się przez polizać cipkę tak w tych pozycjach zajęci już nie są w czasie, gdy przechodzą przez go wygonić, i wiadomo, pies pcha swoj pysk pomiędzy nami wcześniej, jak znane psu wyszło fragment czerwonego kutasa, nawet jak się położyło na moja kobieta zweryfikowana, zobacz jak mu wystaje nie, wtedy moja luba slownie nasz pieska odgania odejdz odejdz ale bez reakcji rekami tak więc odsunolem mu sie troszke ciągle swobodniej dostal sie swoim jezykiem do już mokrej biblioteki i lize namietnie a obsługującej ja oglądalem filmiki sciągniete z neta jak pies posuwa kobiety i podoba mi sie to bardzo i pamiętam z mlodosci jak ruszalem psu reka ale zawsze w czasie bez internetu myślalem ze to bardzo zboczone i że ja tak na calym swiecie jestem wyjątkowy, którygo pociagają takie rzeczy ze zwierzetami ale powracające liże i nie ma reakcji protestującej mojej kobiety zamykają oczy ma i zobacze a jemu wystaje caly cieknący kutasek bo wiem, że nie byl do ogromnego pieska miałem może 14cm w pewnym momencie skoczyl i rucha noge moich kobiet ona nic nie robi i kuje tę nogę swoim czerwonym sprzetem bardzo dużo z on omówiony spermy noga mokra podloga terz następnie wpadlem na pomysl ze go podsadze no i pomoglem mu wskoczyc ale on byl tak napalony ze ruchal w okolicach wampirów i nie trafial moja zero protestu myśl, że kieruje w młodychsci musiala miec jakis kontakt z psem nawet reczny bo bardzo lubiła psy a więc wziolem mu do reki i wsadzilem w cipeczke jego ociekającego fiutka moja tylko języka następnie nie wiedzialem ze pies robi węzeł cos tam wyczytalem ze pies sie zakleszczyl z kobiety gdzieś tam w świecie ale nic, który pochodzi no i pamiętamm jak jeden niemiec mi opowiadał ze w niemczech jest bardzo prawdopodobne, że sex z psem jest dużo kobiet samotnych ma duże psy, nawet rozwinięte z widzenia niemke, ktora wedlug tego całkowitego ruchua sie ze swoim psem.I powracając pieski, gdy poczułem, że jest w środku tak wali z impetem moja jeczy jak nigdy nawet objeła go rekami przez nie wypadł ja pala moja sterczy nie przepiekny widok jeszcze jeszcze nie byłem taki biseksualny albo nie pozwoliłemslem tego do siebie lubilem damską bieliznę na sobie nawet moja kobieta jest zakladala i zaklada do sexu jara ją to bardzo nie i rucha w chwili, gdy stanol jego prącie cale rzutone wezel tez ale nie ma dokładnego wezła jak duża mandarynka ja to obserwoje z bliskie z uwagia sperma brzuch ma caly mokry bo jak próbywal uderzc to tak lal spermą moja wniebowzieta zamkniete oczy głowa odchylona w tył no ekstaza myślę ze dziesięć pioerwszy raz był mocny bo do mojej kobiety stracha czy mi się to pasuje, jeśli nie rozmawialiśmy o takich sexie trochę mielismy rumieńce po tym co druga strona powie ale mowie jej ze fajnie było i reką mi wytrzepała mojego nabrzmialego kutasa na koniec powiedzieć ze bardzo dobrze pamiętamm dziesięć pierwszy raz nawet mam do przed oczami było tak niesamowite, że bezpiecznie pamiętam się do konca życia od paru lat nie mamy psa szukay, kto by nam udostępnił
Gringo_poland
Lurker
Po jakiemu to? XD
Z zagranicznego na polski, translator nie popisał się na skopiowanym tekście.
Kivenkantaja
Lurker
Na ówczas posiadałem dwa psy. Jak to trafnie ujęła w poście powyżej Olivia,
Już całkiem spory czas temu na powrót oglądać zacząłem akty współżycia pomiędzy gatunkami, coraz intensywniej to czynię i w perspektywie do praktykowania skromnego bardziej lub mniej powrócić chciałbym. Akurat czas dobry nastał dla mnie by zacząć myśleć o zakwaterowaniu jakiegoś podopiecznego bo kot jeno się ostał, a w zasadzie to najlepiej dwojga - psa i suczkę. Research w tej kwestii przeprowadzać zacznę niebawem zapewne jak to ogarnąć by w miarę przystosowane do hedonistycznego trybu życia z gatunkiem innym były i choć co prawda na tę chwilę nie widzę się na miejscu bycia posuwanym przez psa, to nie mogę zaręczyć że taka zachcianka mnie nie najdzie w przyszłości. Z żeńskim rodzajem nie miałem do czynienia i dymanie suczki nowym doświadczeniem by było, natomiast do parzenia się z psem kobieta miejsce mieć powinna jak dla mnie (przynajmniej na tę chwilę). A co do kobiety właśnie - czas już dłuższy żyję bez bycia w związku żadnym i te czterdzieści lat które w metryce zgromadziłem to nie jest wcale dużo, jednocześnie też nie jest na tyle mało żebym skrycie i w tajemnicy miał ten tryb życia prowadzić przed bliską osobą, dlatego zacnym wielce szczęściem by było mieć u boku partnerkę tolerancyjną i otwartą na tego typu wrażenia to rzecz byłaby przepiękna! Kiedyś określono mnie mianem 'scepytk-realista' co się w sumie zgadza, dlatego ten idealizm zostawiam w poprzednim zdaniu
Ja tam sam ze sobą dobrze się czuję, nie mam z tym problemu by w pojedynkę nadal kroczyć w przyszłość, co się zaś wydarzy to będzie. A różnie być może - niedawno tu dołączyłem, dla mnie to nowość móc otwarcie o upoodobaniach swych prawić i od osób innych wrażenia w tej kwestii poznawać, co wyraziłem pisząc ten przydługi post który jest moim pierwszym tutaj, powitalnym i w pewnym stopniu mnie wyrażającym Witam więc wszystkich, dłużyzn takowych więcej tu nie popełnię 
takoż nocy pewnej przyśniło mi się że jeden z nich mnie chędoży. Przbudziłem się czując innego rodzaju podniecenie, zasiane zaś ziarno nowego horyzontu doznań zaczęło niebawem kiełkować i dziś ma solidne korzenie. Co zabawne ten pies ze snu nie chciał spółkować bo leciwy już w sumie był, natomiast ten drugi (młody i jurny) momentalnie załapał czego oczekuję i co czynić należy, pełen energii i animuszu pozbawił mnie dziewictwa analnego (co było trochę bolesnym doświadczeniem, wynikającym z kompletnego braku jakiejkolwiej wiedzy o współżyciu międzygatunkowym) i od tamtej pory w pewnych odstępach czasu regularnie mnie penetrował. Nowe doświadczenie i wrażenia zdobyte, przez dość konspiracyjne warunki w których się to odbywało i fakt braku wiedzy oraz doświadczenia które nabywałem samodzielenie a naukę wynosiłem z własnych błędów, to czegoś tam się nauczyłem ale odczucia mam ambiwalentne na tę chwilę. Potem inne rzeczy mnie absorbowały i wrażeń dostarczały, tedy z wachlarza doznań różnorakich i przyjemnych ten właśnie aspekt 'odłożyłem na półkę' i od tamtego czasu jestem wierzący, jednak nie praktykujący
Już całkiem spory czas temu na powrót oglądać zacząłem akty współżycia pomiędzy gatunkami, coraz intensywniej to czynię i w perspektywie do praktykowania skromnego bardziej lub mniej powrócić chciałbym. Akurat czas dobry nastał dla mnie by zacząć myśleć o zakwaterowaniu jakiegoś podopiecznego bo kot jeno się ostał, a w zasadzie to najlepiej dwojga - psa i suczkę. Research w tej kwestii przeprowadzać zacznę niebawem zapewne jak to ogarnąć by w miarę przystosowane do hedonistycznego trybu życia z gatunkiem innym były i choć co prawda na tę chwilę nie widzę się na miejscu bycia posuwanym przez psa, to nie mogę zaręczyć że taka zachcianka mnie nie najdzie w przyszłości. Z żeńskim rodzajem nie miałem do czynienia i dymanie suczki nowym doświadczeniem by było, natomiast do parzenia się z psem kobieta miejsce mieć powinna jak dla mnie (przynajmniej na tę chwilę). A co do kobiety właśnie - czas już dłuższy żyję bez bycia w związku żadnym i te czterdzieści lat które w metryce zgromadziłem to nie jest wcale dużo, jednocześnie też nie jest na tyle mało żebym skrycie i w tajemnicy miał ten tryb życia prowadzić przed bliską osobą, dlatego zacnym wielce szczęściem by było mieć u boku partnerkę tolerancyjną i otwartą na tego typu wrażenia to rzecz byłaby przepiękna! Kiedyś określono mnie mianem 'scepytk-realista' co się w sumie zgadza, dlatego ten idealizm zostawiam w poprzednim zdaniu
Ja tam sam ze sobą dobrze się czuję, nie mam z tym problemu by w pojedynkę nadal kroczyć w przyszłość, co się zaś wydarzy to będzie. A różnie być może - niedawno tu dołączyłem, dla mnie to nowość móc otwarcie o upoodobaniach swych prawić i od osób innych wrażenia w tej kwestii poznawać, co wyraziłem pisząc ten przydługi post który jest moim pierwszym tutaj, powitalnym i w pewnym stopniu mnie wyrażającym Witam więc wszystkich, dłużyzn takowych więcej tu nie popełnię 
mareclits
Esteemed Citizen of ZV
Uważaj bo to wciąga i uzależnia jak najmocniejszy narkotyk, przekroczysz pewna granice i nie będzie odwrotu.Mąż pokazal mi pierwsze filmiki, najpierw byłam speszona ale potem okazało sie ze coraz bardziej mnie to podnieca i chce wiecej i wiecej
ragnar7
Tourist
Ja swojej pokazałem taki filmik ale reakcja była że to nie jest sexi i nigdy by tak nie chciałaMąż pokazal mi pierwsze filmiki, najpierw byłam speszona ale potem okazało sie ze coraz bardziej mnie to podnieca i chce wiecej i wiecej
Syanna
Tourist
U mnie w domu też nie ma szans.Ja swojej pokazałem taki filmik ale reakcja była że to nie jest sexi i nigdy by tak nie chciała
JoJoCome
Tourist
Witam, jeśli chciałbyś do mnie napisać, Twoja sytuacja bardzo mnie fascynuje...