Hmm.. może właśnie po to żona czyli partnerka "zaklepana" umową aby nie baraszkowała na boku ani nie wiązała się z innymi? Wiadomo że ewentualne zdrady się zdarzają ale to już ekstremalne sytuacje.
Zresztą popatrz ile jest komentarzy typu
"wife material" albo
"I wanna marry her" w dziale dziewczyn co figlują z czworonogami. To świadczy o tym że nie każdemu w głowie singielki, są też tacy którzy chcą daną pannę usidlić, zaobrączkować i mieć ją i jej fantazje na swoją wyłączność.
View attachment 636425
Każdy zresztą ma inną sytuację, inne marzenia, fantazje i potrzeby. Sama rozmyślałam o tym kiedyś, jaki układ jest najlepszy i wydaje mi się że to kwestia własnych doświadczeń oraz mindsetu.