• Suddenly unable to log into your ZooVille account? This might be the reason why: CLICK HERE!

Zoosex

w tej chwili, raczej cała Europa wykonała w tej sprawie wielki krok w tył i szybko to się zapewne nie zmieni
 
Raczej najpierw dekryminalizacja. W Niemczech i dani było to legalne lecz patologie doprowadziły do delegalizacji...
 
Nie przeszkadza mi bycie w cieniu. Fakt, trzeba zachować ostrożność, ale może to i lepiej. Na razie środowisko cały czas oczyszcza się z różnych zwyrodnialców.
 
Nie przeszkadza mi bycie w cieniu. Fakt, trzeba zachować ostrożność, ale może to i lepiej. Na razie środowisko cały czas oczyszcza się z różnych zwyrodnialców.
No właśnie, to jest taka trochę samonakręcająca się spirala. Dopóki coś jest zakazane, dopóty stanowi pożywkę dla wszelkiej maści typów spod nie do końca jasnej gwiazdy i staje się kryminalną wylęgarnią. Tak samo jest z seksworkingiem czy narkotykami - obostrzenia prawne i zakazy to raj dla szarej strefy i zwyroli. Z jednej strony też myślę, żeby przetrzymać kiepski klimat społ-polit, a z drugiej wiem, jak Margo powiedziała, że metoda małych kroczków i zdartej płyty też jest skuteczna. Dobrze, że mamy miejsca jak to :)
 
Ta, rzeczywiście to, że prostytucja jest w Polsce legalna wyeliminowało patologię xD Pewne rzeczy są społecznym tabu nie bez przyczyny i myślę, że tak powinno pozostać.
Przy okazji - nie ma potrzeby cytowania wiadomości bezpośrednich.
 
Hej Kombajnista, dzięki za wskazówkę :) Miałem bardziej na myśli to, że w PL seksworking per se nie jest określony prawnie więc wszelkie dochody z tego tytułu są źródłem nielegalnym a to już rodzi problemy. Poza tym bardzo łatwo jest podpaść pod stręczycielstwo na zasadzie - znajdźcie mi człowieka a ja znajdę na niego paragraf.
Fajnie, że zgadzamy się ze sobą nie zgadzać - ja z kolei uważam, że tabuizacja sprzyja demonizowaniu tematu; ludzie, gdy czegoś nie znają, to się tego boją, a najszybszą reakcją na strach jest agresja. Ale masz rację, nic nie jest proste i z pewnością trzeba podchodzić do kwestii zoo bardzo ostrożnie, rozważnie i świadomie.
 
Jeśli ktoś pracuje w agencji to rzeczywiście można wpaść, no ale mądrość ludowa mówi - "graj w głupie gry, wygrywaj głupie nagrody".
Szeroko pojęte kurestwo, według mnie, nie jest czymś, co powinniśmy normalizować, a już tym bardziej promować.
Przy okazji polecam zapoznać się z regulaminem i usunąć adres email ze stopki.
 
Hej Kombajnista, dzięki za wskazówkę :) Miałem bardziej na myśli to, że w PL seksworking per se nie jest określony prawnie więc wszelkie dochody z tego tytułu są źródłem nielegalnym a to już rodzi problemy. Poza tym bardzo łatwo jest podpaść pod stręczycielstwo na zasadzie - znajdźcie mi człowieka a ja znajdę na niego paragraf.
Fajnie, że zgadzamy się ze sobą nie zgadzać - ja z kolei uważam, że tabuizacja sprzyja demonizowaniu tematu; ludzie, gdy czegoś nie znają, to się tego boją, a najszybszą reakcją na strach jest agresja. Ale masz rację, nic nie jest proste i z pewnością trzeba podchodzić do kwestii zoo bardzo ostrożnie, rozważnie i świadomie.
pozyskiwanie pieniędzy z prostytucji nie jest niczym nielegalnym, możesz powiedzieć wprost fiskusowi, że zajmujesz się prostytucją i nic z tym nie mogą zrobić, nie mogą też tego opodatkować bo wtedy państwo byłoby stręczycielem a jak wiadomo to jest nielegalne
 
pozyskiwanie pieniędzy z prostytucji nie jest niczym nielegalnym, możesz powiedzieć wprost fiskusowi, że zajmujesz się prostytucją i nic z tym nie mogą zrobić, nie mogą też tego opodatkować bo wtedy państwo byłoby stręczycielem a jak wiadomo to jest nielegalne
I nie mogą domagać się dowodów gdyż nie masz obowiązku podawać danych personalnych klientów oraz na mocy rodo nie możesz ich od tak ujawnić ani nie musisz znać
 
Myślę, że nie ma co robić sobie nadziei. Sam nie znam dokładnych powodów dlaczego jest takie a nie inne prawo, możliwe że są jakieś dobre powody przeciw, ale nawet pomijając tego typu rzeczy większość ludzi to zwyczajnie brzydzi. Kiedyś widziałem jakiś wykres z badaniami na temat popularności zboczeń i tego za jak kontrowersyjne są uważane i wychodziło, że o tego typu klimatach fantazjuje około 10% populacji, przy czym nie zagłębiałem się w źródła by zobaczyć w jakim kraju było to robione i skąd brali ludzi. A to tylko fantazje, ludzi którzy je realizują jest na pewno dużo mniej. Część nigdy nie wprowadzi ich w życie, część pozostanie przy filmach, część zatrzyma się na zabawkach.
Przepychanie czegoś na siłę wbrew tak dużemu zniesmaczeniu spowoduje tylko odwrotny efekt, tak samo jak z gejami i podobnymi: nikogo by nie obchodziło czy ktoś bierze w tyłek itp gdyby zostało to w prywatności 4 ścian. Wywlekanie rzeczy które powinny być prywatne, jak sprawy seksualne, w miejscach które do tego nie służą zawsze spotka się ze zniesmaczeniem i w efekcie antagonizacją. Przykładowo swingersi żadnych parad nie robią, nie domagają się zmian prawnych itp tylko realizują się albo zapraszając się nawzajem, albo w hotelach, albo w swing klubach więc nikt nie ma do nich pretensji.
 
Ciekaw jestem gdyby w tych całych marszach LGBT+ itp nagle ruszyli wszyscy zoo... Oczywiście nie wiem czy tam już nie chodzą bo sam na to nie uczęszczam, ale tak tylko gdybam
 
xD Genialny pomysł - "dopiąć się" do rakowego środowiska, jakim jest lud alfabetu (które to środowisko raczej nas nie lubi) i jeszcze bardziej zniechęcić społeczeństwo. Zresztą, po co ruszać ten temat? Depenalizacja? Wystarczy przestrzegać zasad bezpieczeństwa.
 
Ciekaw jestem gdyby w tych całych marszach LGBT+ itp nagle ruszyli wszyscy zoo... Oczywiście nie wiem czy tam już nie chodzą bo sam na to nie uczęszczam, ale tak tylko gdybam
Nie no super pomysł... już pedofilę chodzą. Społeczność LGB odcina się od tego roka którym jest QT i reszta ich zdaniem. Więc pomysł. Pedofile już się podłączyli i odwalają. Pomysł by zaszkodzić masz super
 
ponoć ruscy mawiają "tiszej budiesz, dalej jediesz" ; ja akurat uważam ze tak należy postepować; a co do srodowisk LGBT, to dawniej jakoś niewielu to przeszkadzało (pomijam akcje Hiacynt) bo nie rzucali sie w oczy; dzis ich własne postulaty moga doprowadzic do zmiany sytuacji srodowisk LGBT na niekorzyść
 
Back
Top