Drogie Panie, czy to, że chętnie uczęszczałyście, lub to nadal robicie, na jazdę konną wynika możę nie z chęci rekreacji na świeżym powietrzu a tylko z seksualnej fascynacji? Chętnie jeździcie konno, bo możecie popatrzeć na wielkie członki ogierów? Pomarzyć o ich pieszczeniu i zaspokajaniu. A może w tajemnicy jak nikt nie widział bawiłyście sie w stajni końskim penisem? Albo masturbowałycie sie przy koniu? A może też ktoś zuawuażył tą namiętnośc i Was zachęcił do pieszczot z ogierem?
Temat dotyczy także Panów .
Proszę o Wasze wypowiedzi.
Temat dotyczy także Panów .
Proszę o Wasze wypowiedzi.